(Zmienię imiona tych osob,bo jakby ktos dopadł tego bloga ....)
Na poczatku wakacji podobal mi sie taki chlopak "Karol" ;).
Pisalam z nim duzo smsów ale nie spotkalismy sie.
Potem pojechalam z Asią na wakacje i nie pisalismy przez dluzszy czas.(byłysmy nad jeziorem w Rynku ,taka mała miejscowosc na mazurach )
W tym Rynku był taki chlopak "Adaś".Podobal mi się.Nie zagadałam do niego.Kiedy obok siebie przechodziliśmy to sie usmiechalismy do siebie.Pewnego dnia jakos tak przez przypadek natknelam sie na jego profil na facebooku i zaprosilam go do znajomych.(to bylo juz po powrocie) Zaczęliśmy pisac.Z asią co roku tam jezdzimy i on powiedzial ze za rok sie spotkamy bo on jest tam co wakacje.
Potem pojechalam z Asia na kolonie.Zdarzyla sie tam jedna rzecz o ktorej chce zapomniec wiec nie bede o niej pisac.
Na koloniach chodzilam z takim chlopakiem.
Nie dawno z nim zerwalam.A powod jest jeden:podoba mi sie ten chlopak o ktorym pisalam na poczatku i nie wiem co mam zrobic.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz